gruntzWR
- Kategorie bloga:
- (niby)WAKACJE 2011.35
- Augustów - obowiązki.74
- Augustów i okolice -przyjemności.53
- Inności/Ciekawości.55
- Ja i mój Cień.128
- Miss 2000.16
- Północno-wschodnie okolice WR.110
- Powód do DUMY.22
- Trenażer.4
- Uczelnia,Asia,Wrocław.374
- WAKACJE 2009.47
- WAKACJE 2010.49
- Z Joanną.70
- Z przyczepką.11
- Z psem.21
Lasy Złotowskie. POLECAM WROCŁAWIANOM
Czwartek, 9 kwietnia 2009 | dodano:09.04.2009 Kategoria Północno-wschodnie okolice WR
| Km: | 87.15 | Km teren: | 20.00 | Czas: | 04:15 | km/h: | 20.51 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Alu City Star | ||
Druga wycieczka zaplanowana na marzec.
Zaczynałem z Wilczyc:) Kiełczów,Mirków,Długołęka(polną drogą),Łozina, Dobroszów Ol (tu próbowałem polną drogą dojechać do Dobrzenia ale musiałem wybrać złą drogę i wróciłem do) Januszkowic (drogą na Stępień przy skrzyżowaniu z polnymi drogami w lewo) Dobrzeń, Cichoszów (na skrzyżowaniu prosto) Trafiamy tym samym na zielony szlak rowerowy zwiedzamy Dobroszyce (piękny ceglany budynek Caritasu). Za Dobroszycami w prawo (oznaczenie na przystanku,radzę ten odcinek pokonać chodnikiem) trasa rowerowa kieruje nas do lasu. Mijamy Białe złoto a w Malerzowie po ominięciu pomnika upamiętniającego poległych w czasie 1 wojny światowej skręcamy w lewo na niebieski szlak rowerowy (doprowadzi nas do Zawonia przez LASY ZŁOTOWSKIE).
[Na mojej mapie były inaczej oznaczone szlaki więc postanowiłem pojechać swoją już zaplanowaną. Po wykonaniu zdjęcia pomnikowi wróciłem do skrzyżowania z drogą do Bukowinki i skręciłem w prawo. Tu po piaszczystej drodze złączyłem się z szlakiem niebieskim aż do momentu gdy ten odbijał ostro w prawo. Ja po łuku w lewo cały czas w dół a przy wjeździe pod górę łukiem w prawo i cały czas wzdłuż szkółki prosto. Dojeżdżamy do asfaltu (wykorzystywanym przez leśnictwo) i już cały czas prosto niebieskim szlakiem za wieżą obserwatorską, pojechałem prosto(szlak w prawo) Dojeżdżamy do Niedary(piękne widoki) skręcamy w prawo a za zabudowaniami w lewo, kolejne skrzyżowanie i w prawo. Łukiem w lewo (nie skręcać w lewo-krótsza droga). Długi zjazd przy przecięciu się dróg skręcamy w lewo i na znów w lewo pod kątem 45stopni na niebieski szlak (drugie skrzyżowanie). Pięknym zjazdem (rozpędziłem się do 35km/h) dojeżdżamy w asfaltu. Z szlakiem w lewo do Zawonia.]
W Zawonia dalej niebieskim (dołącza się również czerwony-pętla Trzebnicka). W Tarnowcu skręcamy na Cielętniki(mój ulubiony fragment) dalej przez Miłonowice,Węgrów,Krakowiany,Boleścin do Skarszyna. Na skrzyżowaniu w prawo następnie w lewo na R-9 i przez Godzieszowa,Siedlec,Pasikurowice,Ramiszów dojeżdzamy do WROCŁAWIA (Pawłowice).
Na trasie mamy możliwość wypróbowania się na płaskim,w lesie po piachu,zaliczyć tu kilka małych podjazdów,koniec to najpiękniejsze wzgórza tak blisko Wrocławia (na podjazdach można się spocić). Jak jest podjazd to i szybkie zjazdy. Wiatr hamując pozwolił mi na maks 54,7km/h
Końcówka to podziwianie Wrocławia,Ślężę także można zobaczyć.
POLECAM
Ja mogę się cieszyć że mieszkam na wylocie Wrocławia. Godzina i jestem w górkach a z 2 w głębokim lesie :). A co do swojej kondycji... jestem bardzo zadowolony z roweru także. Już nie mogę się doczekać piątku za tydzień a do do tego czasu święta,siedzenie w domu i ... strata kondycji?
Kilka zdjęć z opisem.
Zaczynałem z Wilczyc:) Kiełczów,Mirków,Długołęka(polną drogą),Łozina, Dobroszów Ol (tu próbowałem polną drogą dojechać do Dobrzenia ale musiałem wybrać złą drogę i wróciłem do) Januszkowic (drogą na Stępień przy skrzyżowaniu z polnymi drogami w lewo) Dobrzeń, Cichoszów (na skrzyżowaniu prosto) Trafiamy tym samym na zielony szlak rowerowy zwiedzamy Dobroszyce (piękny ceglany budynek Caritasu). Za Dobroszycami w prawo (oznaczenie na przystanku,radzę ten odcinek pokonać chodnikiem) trasa rowerowa kieruje nas do lasu. Mijamy Białe złoto a w Malerzowie po ominięciu pomnika upamiętniającego poległych w czasie 1 wojny światowej skręcamy w lewo na niebieski szlak rowerowy (doprowadzi nas do Zawonia przez LASY ZŁOTOWSKIE).
[Na mojej mapie były inaczej oznaczone szlaki więc postanowiłem pojechać swoją już zaplanowaną. Po wykonaniu zdjęcia pomnikowi wróciłem do skrzyżowania z drogą do Bukowinki i skręciłem w prawo. Tu po piaszczystej drodze złączyłem się z szlakiem niebieskim aż do momentu gdy ten odbijał ostro w prawo. Ja po łuku w lewo cały czas w dół a przy wjeździe pod górę łukiem w prawo i cały czas wzdłuż szkółki prosto. Dojeżdżamy do asfaltu (wykorzystywanym przez leśnictwo) i już cały czas prosto niebieskim szlakiem za wieżą obserwatorską, pojechałem prosto(szlak w prawo) Dojeżdżamy do Niedary(piękne widoki) skręcamy w prawo a za zabudowaniami w lewo, kolejne skrzyżowanie i w prawo. Łukiem w lewo (nie skręcać w lewo-krótsza droga). Długi zjazd przy przecięciu się dróg skręcamy w lewo i na znów w lewo pod kątem 45stopni na niebieski szlak (drugie skrzyżowanie). Pięknym zjazdem (rozpędziłem się do 35km/h) dojeżdżamy w asfaltu. Z szlakiem w lewo do Zawonia.]
W Zawonia dalej niebieskim (dołącza się również czerwony-pętla Trzebnicka). W Tarnowcu skręcamy na Cielętniki(mój ulubiony fragment) dalej przez Miłonowice,Węgrów,Krakowiany,Boleścin do Skarszyna. Na skrzyżowaniu w prawo następnie w lewo na R-9 i przez Godzieszowa,Siedlec,Pasikurowice,Ramiszów dojeżdzamy do WROCŁAWIA (Pawłowice).
Na trasie mamy możliwość wypróbowania się na płaskim,w lesie po piachu,zaliczyć tu kilka małych podjazdów,koniec to najpiękniejsze wzgórza tak blisko Wrocławia (na podjazdach można się spocić). Jak jest podjazd to i szybkie zjazdy. Wiatr hamując pozwolił mi na maks 54,7km/h
Końcówka to podziwianie Wrocławia,Ślężę także można zobaczyć.
POLECAM
Ja mogę się cieszyć że mieszkam na wylocie Wrocławia. Godzina i jestem w górkach a z 2 w głębokim lesie :). A co do swojej kondycji... jestem bardzo zadowolony z roweru także. Już nie mogę się doczekać piątku za tydzień a do do tego czasu święta,siedzenie w domu i ... strata kondycji?
Kilka zdjęć z opisem.
Ja. 09.04.09 godz. 11© gruntzWR
Tak wyglądam na trasie. 09.04.09© gruntzWR
Dobra jakiej nie znamy.© gruntzWR
Dobroszyce© gruntzWR
Zielona trasa z Dobroszyc na Białe złoto© gruntzWR
Malerzów© gruntzWR
Las Obserwator© gruntzWR
Turystyka rowerowa© gruntzWR
Lasy Złotowskie© gruntzWR
Wieża.© gruntzWR
Cielętniki-betonowy podjazd. W tle Zawonia© gruntzWR
Żeby mnie zrozumieć trzeba zobaczyć. Ciętniki.© gruntzWR
Komentarze
Tak tak miało być Białe Błoto. Może i Ślęży nie zdobędę ale dwa razy już byłem u Jej podnóży. Ja tam się cieszę bo jak bym mieszkał w mieście to przy posiadanym obecnie czasie raczej bym sobie nie pozwiedzał. Pozdrawiam.
gruntzWR - 00:00 piątek, 10 kwietnia 2009 | linkuj
Rzeczywiście fajne są rejony do jazdy rowerem w Lasach Złotowskich czy po Wzgórzach Trzebnickich. Sam też lubię zapuszczać się w te rejony, a ostatnio to dzisiaj jeździłem po Wzgórzach Trzebnickich. Ale nie wiem tylko gdzie jest to Białe Złoto, chyba że pomyliłeś się z miejscowością Białe Błoto. Co do mieszkania na obrzeżach miasta to też nie do końca jest fajna sprawa, ponieważ fajnie, że jest blisko na Wzgórza Trzebnickie, ale jak chce się jechać na południe np. na Ślężę to trzeba jechać przez cały Wrocek 20 km i traci się godzinę jazdy w jedną stroną.
Toomp - 21:50 czwartek, 9 kwietnia 2009 | linkuj
Komentuj
