- Kategorie bloga:
- (niby)WAKACJE 2011.35
- Augustów - obowiązki.74
- Augustów i okolice -przyjemności.53
- Inności/Ciekawości.55
- Ja i mój Cień.128
- Miss 2000.16
- Północno-wschodnie okolice WR.110
- Powód do DUMY.22
- Trenażer.4
- Uczelnia,Asia,Wrocław.374
- WAKACJE 2009.47
- WAKACJE 2010.49
- Z Joanną.70
- Z przyczepką.11
- Z psem.21
Pierwszy wiosenny dzień,
Czwartek, 18 marca 2010 | dodano:18.03.2010 Kategoria Ja i mój Cień, Północno-wschodnie okolice WR
Km: | 22.06 | Km teren: | 1.50 | Czas: | 00:53 | km/h: | 24.97 |
Pr. maks.: | 38.49 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | CIEŃ |
nie mogłem go przepuścić :]
Między mną a Cieniem rodzi się prawdziwa przyjaźń. Zaczynam dostrzegać plusy sztywnego roweru i widzieć wielkie możliwości. Asfalt to jego żywioł :)
Mimo braku kondycji ,jeansów, kurtki przeciwdeszczowej jechałem na maksie. Średnia przed opuszczeniem Pawłowic 26 km/h. Tego alu nie mógł mi zaoferować. Tyłek nie bolał, spodnie nie wcinały się w korbę. Wielkie zadowolenie :]
Trasa: Pawłowice,Ramiszów,Pasikurowice,Bukowina,Domaszczyn,Prusice,Pawłowice,dom
Pogoda piękna,ciepło i w ogóle sympatycznie.
Aparatu nie brałem ale poza obserwacją budynków nic ciekawego nie było.
Stawiają wysokie słupy pod linie elektryczne(Bukowina-Długołęka), na wylocie z Wrocławia na Łozinę chyba będą stawiać wiadukt. Kończą już budowę hotelu w Prusicach. Ogród pięknie wykończony. I choć droga dojazdowa do miejscowości jest zniszczona od strony Wrocławia lubię tam zajeżdżać. Ciekawa miejscowość zaraz pod Wrocławiem.
Prędkość maksymalna na zjeździe między Ramiszowem a Pasikurowicami.
Między mną a Cieniem rodzi się prawdziwa przyjaźń. Zaczynam dostrzegać plusy sztywnego roweru i widzieć wielkie możliwości. Asfalt to jego żywioł :)
Mimo braku kondycji ,jeansów, kurtki przeciwdeszczowej jechałem na maksie. Średnia przed opuszczeniem Pawłowic 26 km/h. Tego alu nie mógł mi zaoferować. Tyłek nie bolał, spodnie nie wcinały się w korbę. Wielkie zadowolenie :]
Trasa: Pawłowice,Ramiszów,Pasikurowice,Bukowina,Domaszczyn,Prusice,Pawłowice,dom
Pogoda piękna,ciepło i w ogóle sympatycznie.
Aparatu nie brałem ale poza obserwacją budynków nic ciekawego nie było.
Stawiają wysokie słupy pod linie elektryczne(Bukowina-Długołęka), na wylocie z Wrocławia na Łozinę chyba będą stawiać wiadukt. Kończą już budowę hotelu w Prusicach. Ogród pięknie wykończony. I choć droga dojazdowa do miejscowości jest zniszczona od strony Wrocławia lubię tam zajeżdżać. Ciekawa miejscowość zaraz pod Wrocławiem.
Prędkość maksymalna na zjeździe między Ramiszowem a Pasikurowicami.