- Kategorie bloga:
- (niby)WAKACJE 2011.35
- Augustów - obowiązki.74
- Augustów i okolice -przyjemności.53
- Inności/Ciekawości.55
- Ja i mój Cień.128
- Miss 2000.16
- Północno-wschodnie okolice WR.110
- Powód do DUMY.22
- Trenażer.4
- Uczelnia,Asia,Wrocław.374
- WAKACJE 2009.47
- WAKACJE 2010.49
- Z Joanną.70
- Z przyczepką.11
- Z psem.21
Wilczyce(n)-Uczelnia
Poniedziałek, 17 maja 2010 | dodano:17.05.2010 Kategoria Uczelnia,Asia,Wrocław
Km: | 27.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:40 | km/h: | 16.20 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Alu City Star |
To co dobre szybko się kończy. 2tygodnie strzeliły jak z bicza. Na koncie urosło tylko 231km...
Chyba nie ma co zwalać na samochód czy Asię bo jak się czyta blogi innych, pogoda od początku maja była "pod psem". W mediach słyszymy teraz o podtopieniach a pogoda nie chce uraczyć nas słońcem... (zapowiadają poprawę na niedzielę).
Dziś była chyba kulminacja: 10 stopni,deszcz przez całe przedpołudnie. Szczerze powiedziawszy nie sądziłem że pogoda na jaką liczyłem w marcu(gdzie nie jeździłem) powróci i się zemści.
Zaczynam już myśleć o sesji. 5 egzaminów... Wiadomo że coś na kampanie wrześniową się przerzuci ale w mojej gestii jest aby był to przyjemny przedmiot...
Nie można mieć wszystkiego,czasem obowiązki są ważniejsze.
W tym semestrze odpuściłem już: Ślężę, Pętle Trzebnicą, a Pętle Oleśnicką zrobię może zamiast czerwcowych Polkowic.
Pozostaje mi przez najbliższe 2 miesiące oglądnie wycieczek innych z Bikestats.
Pozdrawiam.
W trasie:
Wieczorkiem do Wilczyc od granic Wrocławia słaby opad.
Dziś od rana w płaszczyku. Strasznie zimno,mokro,nieprzyjemnie. Powrót przez Kromera+Psie Pole(zakupy).
Chyba nie ma co zwalać na samochód czy Asię bo jak się czyta blogi innych, pogoda od początku maja była "pod psem". W mediach słyszymy teraz o podtopieniach a pogoda nie chce uraczyć nas słońcem... (zapowiadają poprawę na niedzielę).
Dziś była chyba kulminacja: 10 stopni,deszcz przez całe przedpołudnie. Szczerze powiedziawszy nie sądziłem że pogoda na jaką liczyłem w marcu(gdzie nie jeździłem) powróci i się zemści.
Zaczynam już myśleć o sesji. 5 egzaminów... Wiadomo że coś na kampanie wrześniową się przerzuci ale w mojej gestii jest aby był to przyjemny przedmiot...
Nie można mieć wszystkiego,czasem obowiązki są ważniejsze.
W tym semestrze odpuściłem już: Ślężę, Pętle Trzebnicą, a Pętle Oleśnicką zrobię może zamiast czerwcowych Polkowic.
Pozostaje mi przez najbliższe 2 miesiące oglądnie wycieczek innych z Bikestats.
Pozdrawiam.
W trasie:
Wieczorkiem do Wilczyc od granic Wrocławia słaby opad.
Dziś od rana w płaszczyku. Strasznie zimno,mokro,nieprzyjemnie. Powrót przez Kromera+Psie Pole(zakupy).