Zamiast Ślęży miała być pętla Oleśnicka. o 10 zmiana na 60km. 16:00 zmiana na "opuszczenie Wilczyc" zanim się rozpada. Może na majówce sobie odbiję.


Znaleziony w sieci ciekawy kawałek :)

Dobrze że wpisu nie dałem zaraz po przyjeździe do domu. Ale pobyt poza domem przez 10 godzin budzi mieszane uczucia.

Raczej nie ma się czym chwalić więc dam zdjęcia i opis trasy. Wycieczka przecież na długo zostanie zapamiętana. Szczególnie że być może to moja wina. Trzeba było 2o km zrobić i do domu. Ale tak już jest gdy się chce wykonać własny plan....

Trasa:
C.H.Magnolia gdzie spotykam się z Olą (zadziwiała mnie bardzo:]) - 35 minut 13.4 km
Leśnica przez Żernicką i Małopolską. Tutaj spotkanie z Dagą i Piotrkiem.
LEŚNICA-Mokra-Brzezina-Brzezinka-Gosławice-Prężyce(zalew)-Lenartowice-Księginice-Głoska-Brzeg Dolny-Głoska-Księginice-Wilkostów-Wojnowice-Mrozów-Krępice-ŻAR


Pogoda dopisywała,humory na początku również. Tereny ciekawe, dużo Pałaców. Brzeg Dolny ma coś w sobie(park wielkości małego lasu;) )
Jeszcze kiedyś tam zawitam. Środa Śląska i Lubiąż.

Ekipa Wetu © gruntzWR

Pisarzowice,dalej Wzgórza Trzebnickie © gruntzWR

Nad Zalewem Prężyckim © gruntzWR

Cielę opasowe © gruntzWR

Prom na Odrze 25.04.10 © gruntzWR

y... to ja © gruntzWR

Przeprawa promowa © gruntzWR

Pomnik w Brzegu Dolnym © gruntzWR

Daga opuszcza prom © gruntzWR

gruntzWR 25.04.10 © gruntzWR

Ja z dziewczynami pod Zamkiem w Wojnowicach © gruntzWR

Zamek w Wojnowicach © gruntzWR

i Ojcem.
Na Pawłowice pokazać pałac,akurat była wystawa psów :)
Później na AOW i do wylotówki na Domaszczyn.
Powrót przez Zakrzów i Pawłowice.

Szybka pętelka. Wbrew nie ciekawe wyglądającym chmurom ciepło i przyjemnie. W razie czego miałem płaszczyk w sakwie na szczęście nie przydał się. Bardzo dobrze się kręciło. W lasach coraz więcej zielonego, kiełkujące zborze zakryło ziemie i pięknie wykańcza horyzont. Ptaszki śpiewają.

Trasa:
PAWŁOWICE-Domaszczyn-Łozina-Kępa-Januszkowice-Stępin-Borowa (pałac wyremontowali u zrobili tam restauracje,stawy spuszczone) - Raków-Bielawa-Piecowice-Kiełczów-PSIE POLE

Przy 13 stopniach warto pomyśleć o zdejmowaniu spodni...

Oczywiście Trzebnickich. Przyznam że nie miałem ochoty na tą zaplanowaną wcześniej wycieczkę,liczyłem na dużo lepsze warunki.
Ale jak tylko dojechałem pod Cielętniki cały trud został mi wynagrodzony. Piękna Panorama na Równinę Czeszowskią, łagodne pagórkami otulały mnie a ziemia zachwycała. Brak liści pozwala na lepszą orientacje punktów geograficznych czy dróg. Brak mi natchnienia znów więc na tym kończę... Zapraszam na Wzgórza Trzebnickie. Dalej zdjęcia.

Trasa w formie 8:
PAWŁOWICE-Ramiszów-Pasikurowice-Siedlec-Godzieszowa-Skarszyn-Boleścin-Krakowiany-Węgrów-Miłonowice-Cielętniki-Tarnowiec-Skotnik-Piersno-Boleścin-Skarszyn-Łozina-Węgrów-Jaksonowice-Januszkowice-Dobroszów Oleśnicki-Szczodre-Domaszczyn-PAWŁOWICE

Międzynarodowy Szlak Rowerowy R9 © gruntzWR

Siedlec. Park i Pałac © gruntzWR

Wzgórza Trzebnickie - magia kolorów i łagodnych kształtów © gruntzWR

Zjazd - Boleścin © gruntzWR

Krakowiany. Tutaj lubię być. © gruntzWR

Magiczny Świat i taka nawierzchnia... © gruntzWR

Czyż tego nie pragną inni? © gruntzWR

Druga strona Wzgórz Trzebnickich. Zawonia © gruntzWR

Ulubiony zjazd. Cielętniki-Tarnowiec © gruntzWR

Cielętniki © gruntzWR

W końcu pojawiłem się w statystykach a 1000km nie uda mi się zrobić w tym miesiącu :/
Prędkość max na zjeździe z Cielętnik do Tarnowca

Po śniadaniu szybciutko na rowerek aby wykorzystać wolną chwilę. Wbrew głosom "fałszywych proroków" dzień był pogodny i ciepły ale bardzo wietrzny. Z 4 fajnych zjazdów nie skorzystałem. A prędkość maksymalna osiągnięta na zjeździe do Skarszyna.

Trasa:
PAWŁOWICE-Ramiszów-Pasikurowice(średnia prędkość 28km/h)-Siedlec-Godzieszowa(droga nieco zniszczona)-Skarszyn-Boleścin-Krakowiany-Węgrów-Jaksonowice(dobra widoczność na Oleśnicę i Wrocław)-Januszkowice-Dobroszów Oleśnicki-Szczodre-Domaszczyn-Pruszowice i AOW objechałem Pawłowice -PAWŁOWICE.

Stan dróg zadowalający. W mieście dużo gorzej wygląda sytuacja.

Low rider, płyn do mycia tip top i 3 szprychy zakupione.
Teraz Cień będzie używany jak przystało i w godnych warunkach.

Pogoda świetna.

W kroplach deszczu.
Do serwisu na ul.Kleczkowską. Poza przeglądem założą mi low ridera:)
Trasa najprostsza:
Sołtysowice-Sołtysowicka-wały-Kleczkowska.
Później na Nadodrze do 70 i po odbiór Alu :)

Wał nad Odrą się zieleni 29.03.10 © gruntzWR

Za Pawłowice. Ramiszów,Pruszowice. Stawy i AOW. Spacerowo.

Znów trzeba było umyć rower. W Poniedziałek na przegląd zostanie odstawiony.

Pogoda była piękna a dziś(sobota) deszcz+grad i chłodno.

O 17:30 w domu więc mikro przejażdżka.
W dzień 15 stopni ale rano -2. Na razie pięknie :]
Dużo rowerzystów na mieście... Jeszcze 2tygodnie.