gruntzWR

Info

kalendarze na bloga

  baton rowerowy bikestats.pl 2011 z bikestats button stats bikestats.pl  2010 z bikestats: button stats bikestats.pl  Pierwszy rok z bikestats -2009:  button stats bikestats.pl

Moje rowery

Alu City Star 13292 km
GHOST MISS 2000 option 336 km
Trenażer 159 km
Treking 165 km
CIEŃ 4039 km

Znajomi

wszyscy znajomi(9)

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gruntzWR.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Tutaj tekst
Wpisy archiwalne w kategorii

Ja i mój Cień

Dystans całkowity:4199.24 km (w terenie 477.70 km; 11.38%)
Czas w ruchu:231:59
Średnia prędkość:18.06 km/h
Maksymalna prędkość:62.18 km/h
Liczba aktywności:127
Średnio na aktywność:33.06 km i 1h 50m
Więcej statystyk

Tylko do Pasikurowic

Poniedziałek, 22 marca 2010 | dodano:22.03.2010 Kategoria Północno-wschodnie okolice WR, Ja i mój Cień
Km:14.90Km teren:1.20 Czas:00:42km/h:21.29
Pr. maks.:42.89Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:CIEŃ
Gdybym wiedział że ten dzień będzie taki piękny to inaczej bym sobie go rozplanował.
Do 13 na wykładach a jutro koło z biegunek u cieląt więc trzeba poświęcić dzień :(

Standardowy kierunek. Jeszcze 2 tygodnie i będzie można wybrać się dalej.
W piątek Alu jedzie do Huberta a w poniedziałek Ghost na przegląd i po przedni bagażnik.
Dziś z aparatem więc będzie trochę nudziarstwa:

R-9 Pasikurowice © gruntzWR


Ruch na wiadukcie nad torami DLK © gruntzWR


Pasikurowcie i Wzgórza Trzebnickie © gruntzWR


Zjazd z Ramiszowa do Pasikurowic © gruntzWR


DLK kierunek Trzebnica © gruntzWR


Zoom... © gruntzWR



A tutaj najlepsze zdjęcie które próbowałem sobie zrobić: :D

E.... :] © gruntzWR


Prędkość maks koło Jeziora na Pawłowicach. Kierowca nie mógł mnie wyprzedzić więc przyśpieszyłem. Szatan z tego Ghosta:] Strasznie się cieszę że wydałem te 2,5tyś. Było warto...

Edit:

Zobaczyłem właśnie że kolega Hubert sprzedaje rower który sam złożył (chyba jakoś rok temu).
Warto spojrzeć:
Wyjątkowy Single Speed - Biały

Z bratem

Piątek, 19 marca 2010 | dodano:19.03.2010 Kategoria Ja i mój Cień, Północno-wschodnie okolice WR
Km:23.69Km teren:1.00 Czas:01:13km/h:19.47
Pr. maks.:38.12Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:CIEŃ
Trasa prawie jak wczoraj:

PAWŁOWICE-Ramiszów-Pasikurowice-Bukowina-Domaszczyn-Prusice-PAWŁOWICE-dom

Ja na Cieniu, On na kolarzówce. Zaskoczyłem się że dał rady i nawet ładnie jechał. No ale co dobry rower to dobry przejazd.

Rosną obawy załamania pogody. Za pięknie jak na marzec... Jechaliśmy bez kurtek(temp ok14stopni)

Pierwszy wiosenny dzień,

Czwartek, 18 marca 2010 | dodano:18.03.2010 Kategoria Ja i mój Cień, Północno-wschodnie okolice WR
Km:22.06Km teren:1.50 Czas:00:53km/h:24.97
Pr. maks.:38.49Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:CIEŃ
nie mogłem go przepuścić :]

Między mną a Cieniem rodzi się prawdziwa przyjaźń. Zaczynam dostrzegać plusy sztywnego roweru i widzieć wielkie możliwości. Asfalt to jego żywioł :)
Mimo braku kondycji ,jeansów, kurtki przeciwdeszczowej jechałem na maksie. Średnia przed opuszczeniem Pawłowic 26 km/h. Tego alu nie mógł mi zaoferować. Tyłek nie bolał, spodnie nie wcinały się w korbę. Wielkie zadowolenie :]

Trasa: Pawłowice,Ramiszów,Pasikurowice,Bukowina,Domaszczyn,Prusice,Pawłowice,dom

Pogoda piękna,ciepło i w ogóle sympatycznie.

Aparatu nie brałem ale poza obserwacją budynków nic ciekawego nie było.
Stawiają wysokie słupy pod linie elektryczne(Bukowina-Długołęka), na wylocie z Wrocławia na Łozinę chyba będą stawiać wiadukt. Kończą już budowę hotelu w Prusicach. Ogród pięknie wykończony. I choć droga dojazdowa do miejscowości jest zniszczona od strony Wrocławia lubię tam zajeżdżać. Ciekawa miejscowość zaraz pod Wrocławiem.

Prędkość maksymalna na zjeździe między Ramiszowem a Pasikurowicami.

Po polach + Pawłowice

Piątek, 12 marca 2010 | dodano:12.03.2010 Kategoria Ja i mój Cień, Północno-wschodnie okolice WR
Km:8.97Km teren:6.00 Czas:00:40km/h:13.46
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:CIEŃ
Pojechałem na poligon gdzie okazało się że przejazdu przez AOW nie ma. A że pobrudziłem tylko rower z zepsutym humorem wróciłem do domu aby wypłukać błoto...
Trzeba poczekać aż polne drogi wyschną.

Po polach + Pawłowice

Czwartek, 11 marca 2010 | dodano:11.03.2010 Kategoria Ja i mój Cień, Północno-wschodnie okolice WR
Km:6.91Km teren:3.00 Czas:00:23km/h:18.03
Pr. maks.:34.80Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:CIEŃ
Dziś późno wróciłem z uczelni więc mniejszy dystans.

Zaczyna mnie denerwować korek przy wjeździe na Psie Pole... No chyba że siedzę :] Jeszcze trochę muszę się pomęczyć.

Zakupiłem dziś zapięcie Kryptonite U-Lock Evolution LS Series 4 . Troche za duży dla Ghosta ale jakoś się go zamontuje. Na razie czekamy na przedni bagażnik.

Zobaczyć prace na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia

Środa, 10 marca 2010 | dodano:10.03.2010 Kategoria Ja i mój Cień, Północno-wschodnie okolice WR
Km:10.84Km teren:2.50 Czas:00:35km/h:18.58
Pr. maks.:36.70Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:CIEŃ
Postanowiłem wyciągnąć Cienia na dwór. Wszak do przeglądu należy zrobić te minimum 100km. Wbrew obawom nie pobrudził się:) Fajnie się dba o nowe choć wiadomo że ostatecznie skończy jak ALU :]

Kondycji to mi brak... Ghost pięknie sunie po asfalcie (wydając cudny dźwięk), nie jest tutaj taki twardy (jest idealny) ale do jazdy w terenie trzeba będzie przywyknąć. Może gąbka trochę załatwi sprawę.

Na obwodnicy położyli już asfalt... Może ze względu na spory ruch wywrotek. Sądzę że jest to sensowne rozwiązanie i na pewno przyspiesza prace. Za 2 lata wymienią i będzie jak nowy...

Kilka zdjęć:

Pawłowice. Zakład doświadczalny i pałac © gruntzWR


Nie za ostry? © gruntzWR


Robota wre © gruntzWR


Autostradowa Obwodnica Wrocławia 10.03.10 © gruntzWR



Temperatura ok 2stopni. W nocy znów ok -10.


I na koniec dla dalszych przechwałek:

Ghost na AOW w tle Pruszowice © gruntzWR

2 próba CIENIA

Czwartek, 7 stycznia 2010 | dodano:07.01.2010 Kategoria Ja i mój Cień, Północno-wschodnie okolice WR
Km:15.08Km teren:7.00 Czas:00:54km/h:16.76
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:CIEŃ
Obiecana sobie wycieczka-sesja.

Kolejne zdjęcia swojego nowego roweru,tym razem na dworze w mrozie i na sniegu.
Była już wywrotka - za szybko na lodzie.

Trasa: Pawłowice,Ramiszów,Pruszowice,lasem na Pawłowice. Obwodnica strasznie ograniczyła liczbę ścieżek :(

Wracając do GHOSTa EBS Cross PL należy stwierdzić że rower jest naprawdę fajny.
Bardzo szybki i zrywny. Bieżnik opon nadawał się dojazdy po tej małej warstwie śniegu a hamulce spisywały się bardzo dobrze. Trudno jest mi się przyzwyczaić do 27 biegów a w szczególności obsługi manetek. Szkodzi mi trochę sztywny tyłu. Trochę tyłek oberwał ale myślę że nie będzie problemu przy jeździe z wkładką/przyzwyczajeniu się. Przecież większość rowerów w tym wyprawowych na sztywne wsporniki więc nie bez przyczyny. Poczekamy,zobaczymy,pomyślimy.
Zaskoczyło mnie że zęby korby "nie łapały mnie za nogawki" a trochę się tym martwiłem.

Następnym zaskoczeniem było cudowne uczucie jakie doświadczyłem na idealnie płaskim i odśnieżonym kawałku asfaltu. Rower szybko nabierał prędkości a uszy słuchały szumu opon. To chyba jest żywioł Ghosta. Bo w dzisiejszym "terenie" spisał się ok. Męczył się trochę na śniegu ale to jednak opona 1,5.

Najpierw była sesja później do lasku i po przerwie na zdjęcie korzystałem z wolności jaką daje rower :)
Było szybko i bardzo ostrożnie.

Cień na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia © gruntzWR


Cień w zimie © gruntzWR


Ale to już było :) © gruntzWR


Cień na drugiej przejażdżce © gruntzWR


Kierownica i licznik sigma 1009 © gruntzWR


Czień w w dali Ramiszów © gruntzWR


Zimowa ścieżka © gruntzWR


I kilka innych zdjęć aby nie pozostać monotematycznym ;)

Autostradowa Obwodnica Wrocławia - wersja zamrożona © gruntzWR


Wiadukt nad torami trasy WROCŁAW - TRZEBNICA © gruntzWR


Wille w Pawałowicach otoczone przez AOW © gruntzWR


Ramiszów i jedna ze stadnin © gruntzWR


Las koło Ramiszowa © gruntzWR

1 przejażdżka WSPANIAŁYM Cieniem

Środa, 6 stycznia 2010 | dodano:06.01.2010 Kategoria Północno-wschodnie okolice WR, Z psem, Ja i mój Cień
Km:3.10Km teren:2.50 Czas:00:17km/h:10.94
Pr. maks.:30.76Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:CIEŃ
Chęć wypróbowania nowego nabytku zagościła w mojej głowie już 2 stycznia. Rower stał w pokoju więc kusił a na ramie osiadał kurz… Licznik (sigma 1009) dotarł już 31 grudnia więc poza pogodą nie było żadnych hamulców do przejażdżki.

A właśnie pogoda… Jest taki czas w zimie gdy zamrozi wszystko dokoła a ścieżki po których nie jeżdżą pługopiaskarki są idealnie ubite. Teoretycznie jest to moment gdy jazda po drodze nie naraża rower na zabrudzenie. Tak sobie myślałem podczas nauki do kolejnego koła i postanowiłem rano spróbować wyjechać (oczywiście z aparatem) w plener… „a może by tak już dziś sprawdzić czy czasem nie będzie trzeba później myć roweru?”
Szybko założyłem kalesony i na dół w towarzystwie Cienia. Jazda na odcinku 50 metrów nie była satysfakcjonująca więc wybrałem się z psem na Pawłowice(po czystym śniegu). Miało być spokojnie ale Cień chyba tak nie umie :) Diabeł w aluminiowej postaci. Na jego czarne moce wskazywał też fakt ze jechał jakby sam ;) Te kilkaset metrów pozwala mi na nadanie przydomka WSPANIAŁY. I mam nadzieje że w dłuższych planowanych trasach nie zmienię o nim zdania.
Po jeździe szybko do ciepła i wytarcie szmatką lodu. Już czekam na ranek. :)

Z technicznych spraw:
- Klocki hamulcowe musiały się przetrzeć zanim zaczęły blokować koło.
- 20” to dla mnie nieco mało. Rower wygląda na małego, musiałem podnieść siodełko.

Reszta mam nadzieje jutro zostanie opisana.
Przepraszam za błędy/składnie – EMOCJE :)