gruntzWR

Info

kalendarze na bloga

  baton rowerowy bikestats.pl 2011 z bikestats button stats bikestats.pl  2010 z bikestats: button stats bikestats.pl  Pierwszy rok z bikestats -2009:  button stats bikestats.pl

Moje rowery

Alu City Star 13292 km
GHOST MISS 2000 option 336 km
Trenażer 159 km
Treking 165 km
CIEŃ 4039 km

Znajomi

wszyscy znajomi(9)

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gruntzWR.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Tutaj tekst

Na pola + Pawłowice

Środa, 3 marca 2010 | dodano:03.03.2010 Kategoria Północno-wschodnie okolice WR
Km:9.15Km teren:6.00 Czas:00:40km/h:13.73
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Alu City Star
Z racji iż wcześniej dziś skończyłem a słońce zachęcało wybrałem się z aparatem i suchym chlebem na pola.
Na pierwszy przystanek obrałem łąki przy Widawie. Widziałem co mnie tam czeka :)

Rozlewisko Widawy - Kłokoczyce © gruntzWR


Rozlewisko Widawy i Kanał Kłokoczycki © gruntzWR


Następnie skierowałem się na ulubiony most. Droga była błotnista a w dodatku zaszło słońce i było mało przyjemnie. Mimo że zima odeszła nadal jest zimno...

Widawa z mostu Sołtysowickiego © gruntzWR


Po tym przystanku ruszyłem w kierunku lasku pod Pawłowicami aby podrzucić suchy chleb dzikiej zwierzynie. Gdy zbliżałem się do przejazdu kolejowego usłyszałem sygnał BACZNOŚĆ dobiegający z osiedla.

Szybko wyciągnąłem aparat aby uwiecznić moją dumę...

W oczekiwaniu na szynobus © gruntzWR


Długo czekałem na wznowienie ruchu na trasie Wrocław-Trzebnica. Pociągiem już jechałem,nowoczesny i z wieloma miejscami siedzącymi. 0d 13 grudnia jeździ już częściej nawet 9 razy na dobę. Jest to jak dla mnie najlepsze połączanie z Trzebnicą gdzie po drodze można podziwiać pasmo Wzgórz Trzebnickich.
Niestety w chwili zbliżania się pociągu zaczęło sypać:

Szynobus DLK na trasie do Trzebnicy © gruntzWR


Szynobus DLK wjeżdża pod wiadukt AOW © gruntzWR


Wiosna zbliża się wielkimi krokami ale jeszcze straszą mrozami...

Komentarze
Chciałem wykorzystać kolej jako transport, żeby w Trzebnicy zrobić punkt początkowy trasy (zawsze to około 30km dodatkowej jazdy w jedną stronę).
Dzięki za info i czekam na więcej, jeśli będziesz miał okazję czegoś się dowiedzieć.
Pozdrawiam
WrocNam
- 15:39 wtorek, 9 marca 2010 | linkuj
Krótka przejażdżka nie jest Zła :D i dużo lepsza od trenażera....
Co do pociągu... Z przykrością muszę stwierdzić że miałem możliwość zbadania tylko połowę pojazdu i nie było stojaków... Jeszcze to sprawdzę i dam znać. W internecie model sa 134 nie ma zdjęcia ukazującego całe wnętrze. W opłatach nie ma także ceny za przewóz roweru. Czyżby w nowoczesnych konstrukcjach zapomniano o rowerzystach?
Chyba dla konstruktorów lepiej modernizować jak np. EN57-2040 gdzie w przedniej części jest 5 wieszaków na rowery.
W drodze do Trzebnicy polecam zielony szlak rowerowy zaczynający się w Krzyżanowicach. To dużo pewniejsza możliwość dotarcia z rowerem do tego ciekawego miasta ;)
gruntzWR
- 01:27 czwartek, 4 marca 2010 | linkuj
A jednak pojeździłeś już :-D
Zły mi się dzień otworzył i poczytałem o trenażerze (co też skomentowałem).
Pozdrawiam
WrocNam
- 19:12 środa, 3 marca 2010 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tyrap
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]