- Kategorie bloga:
- (niby)WAKACJE 2011.35
- Augustów - obowiązki.74
- Augustów i okolice -przyjemności.53
- Inności/Ciekawości.55
- Ja i mój Cień.128
- Miss 2000.16
- Północno-wschodnie okolice WR.110
- Powód do DUMY.22
- Trenażer.4
- Uczelnia,Asia,Wrocław.374
- WAKACJE 2009.47
- WAKACJE 2010.49
- Z Joanną.70
- Z przyczepką.11
- Z psem.21
Wpisy archiwalne w kategorii
Północno-wschodnie okolice WR
Dystans całkowity: | 3278.43 km (w terenie 466.60 km; 14.23%) |
Czas w ruchu: | 175:16 |
Średnia prędkość: | 18.71 km/h |
Maksymalna prędkość: | 51.90 km/h |
Liczba aktywności: | 110 |
Średnio na aktywność: | 29.80 km i 1h 35m |
Więcej statystyk |
Tylko do Pasikurowic
Poniedziałek, 22 marca 2010 | dodano:22.03.2010 Kategoria Północno-wschodnie okolice WR, Ja i mój Cień
Km: | 14.90 | Km teren: | 1.20 | Czas: | 00:42 | km/h: | 21.29 |
Pr. maks.: | 42.89 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | CIEŃ |
Gdybym wiedział że ten dzień będzie taki piękny to inaczej bym sobie go rozplanował.
Do 13 na wykładach a jutro koło z biegunek u cieląt więc trzeba poświęcić dzień :(
Standardowy kierunek. Jeszcze 2 tygodnie i będzie można wybrać się dalej.
W piątek Alu jedzie do Huberta a w poniedziałek Ghost na przegląd i po przedni bagażnik.
Dziś z aparatem więc będzie trochę nudziarstwa:






A tutaj najlepsze zdjęcie które próbowałem sobie zrobić: :D
![E.... :]](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,89261,e.jpg)
Prędkość maks koło Jeziora na Pawłowicach. Kierowca nie mógł mnie wyprzedzić więc przyśpieszyłem. Szatan z tego Ghosta:] Strasznie się cieszę że wydałem te 2,5tyś. Było warto...
Edit:
Zobaczyłem właśnie że kolega Hubert sprzedaje rower który sam złożył (chyba jakoś rok temu).
Warto spojrzeć:
Wyjątkowy Single Speed - Biały
Do 13 na wykładach a jutro koło z biegunek u cieląt więc trzeba poświęcić dzień :(
Standardowy kierunek. Jeszcze 2 tygodnie i będzie można wybrać się dalej.
W piątek Alu jedzie do Huberta a w poniedziałek Ghost na przegląd i po przedni bagażnik.
Dziś z aparatem więc będzie trochę nudziarstwa:

R-9 Pasikurowice© gruntzWR

Ruch na wiadukcie nad torami DLK© gruntzWR

Pasikurowcie i Wzgórza Trzebnickie© gruntzWR

Zjazd z Ramiszowa do Pasikurowic© gruntzWR

DLK kierunek Trzebnica© gruntzWR

Zoom...© gruntzWR
A tutaj najlepsze zdjęcie które próbowałem sobie zrobić: :D
![E.... :]](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,89261,e.jpg)
E.... :]© gruntzWR
Prędkość maks koło Jeziora na Pawłowicach. Kierowca nie mógł mnie wyprzedzić więc przyśpieszyłem. Szatan z tego Ghosta:] Strasznie się cieszę że wydałem te 2,5tyś. Było warto...
Edit:
Zobaczyłem właśnie że kolega Hubert sprzedaje rower który sam złożył (chyba jakoś rok temu).
Warto spojrzeć:
Wyjątkowy Single Speed - Biały
Z bratem
Piątek, 19 marca 2010 | dodano:19.03.2010 Kategoria Ja i mój Cień, Północno-wschodnie okolice WR
Km: | 23.69 | Km teren: | 1.00 | Czas: | 01:13 | km/h: | 19.47 |
Pr. maks.: | 38.12 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | CIEŃ |
Trasa prawie jak wczoraj:
PAWŁOWICE-Ramiszów-Pasikurowice-Bukowina-Domaszczyn-Prusice-PAWŁOWICE-dom
Ja na Cieniu, On na kolarzówce. Zaskoczyłem się że dał rady i nawet ładnie jechał. No ale co dobry rower to dobry przejazd.
Rosną obawy załamania pogody. Za pięknie jak na marzec... Jechaliśmy bez kurtek(temp ok14stopni)
PAWŁOWICE-Ramiszów-Pasikurowice-Bukowina-Domaszczyn-Prusice-PAWŁOWICE-dom
Ja na Cieniu, On na kolarzówce. Zaskoczyłem się że dał rady i nawet ładnie jechał. No ale co dobry rower to dobry przejazd.
Rosną obawy załamania pogody. Za pięknie jak na marzec... Jechaliśmy bez kurtek(temp ok14stopni)
Pierwszy wiosenny dzień,
Czwartek, 18 marca 2010 | dodano:18.03.2010 Kategoria Ja i mój Cień, Północno-wschodnie okolice WR
Km: | 22.06 | Km teren: | 1.50 | Czas: | 00:53 | km/h: | 24.97 |
Pr. maks.: | 38.49 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | CIEŃ |
nie mogłem go przepuścić :]
Między mną a Cieniem rodzi się prawdziwa przyjaźń. Zaczynam dostrzegać plusy sztywnego roweru i widzieć wielkie możliwości. Asfalt to jego żywioł :)
Mimo braku kondycji ,jeansów, kurtki przeciwdeszczowej jechałem na maksie. Średnia przed opuszczeniem Pawłowic 26 km/h. Tego alu nie mógł mi zaoferować. Tyłek nie bolał, spodnie nie wcinały się w korbę. Wielkie zadowolenie :]
Trasa: Pawłowice,Ramiszów,Pasikurowice,Bukowina,Domaszczyn,Prusice,Pawłowice,dom
Pogoda piękna,ciepło i w ogóle sympatycznie.
Aparatu nie brałem ale poza obserwacją budynków nic ciekawego nie było.
Stawiają wysokie słupy pod linie elektryczne(Bukowina-Długołęka), na wylocie z Wrocławia na Łozinę chyba będą stawiać wiadukt. Kończą już budowę hotelu w Prusicach. Ogród pięknie wykończony. I choć droga dojazdowa do miejscowości jest zniszczona od strony Wrocławia lubię tam zajeżdżać. Ciekawa miejscowość zaraz pod Wrocławiem.
Prędkość maksymalna na zjeździe między Ramiszowem a Pasikurowicami.
Między mną a Cieniem rodzi się prawdziwa przyjaźń. Zaczynam dostrzegać plusy sztywnego roweru i widzieć wielkie możliwości. Asfalt to jego żywioł :)
Mimo braku kondycji ,jeansów, kurtki przeciwdeszczowej jechałem na maksie. Średnia przed opuszczeniem Pawłowic 26 km/h. Tego alu nie mógł mi zaoferować. Tyłek nie bolał, spodnie nie wcinały się w korbę. Wielkie zadowolenie :]
Trasa: Pawłowice,Ramiszów,Pasikurowice,Bukowina,Domaszczyn,Prusice,Pawłowice,dom
Pogoda piękna,ciepło i w ogóle sympatycznie.
Aparatu nie brałem ale poza obserwacją budynków nic ciekawego nie było.
Stawiają wysokie słupy pod linie elektryczne(Bukowina-Długołęka), na wylocie z Wrocławia na Łozinę chyba będą stawiać wiadukt. Kończą już budowę hotelu w Prusicach. Ogród pięknie wykończony. I choć droga dojazdowa do miejscowości jest zniszczona od strony Wrocławia lubię tam zajeżdżać. Ciekawa miejscowość zaraz pod Wrocławiem.
Prędkość maksymalna na zjeździe między Ramiszowem a Pasikurowicami.
Po polach + Pawłowice
Piątek, 12 marca 2010 | dodano:12.03.2010 Kategoria Ja i mój Cień, Północno-wschodnie okolice WR
Km: | 8.97 | Km teren: | 6.00 | Czas: | 00:40 | km/h: | 13.46 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | CIEŃ |
Pojechałem na poligon gdzie okazało się że przejazdu przez AOW nie ma. A że pobrudziłem tylko rower z zepsutym humorem wróciłem do domu aby wypłukać błoto...
Trzeba poczekać aż polne drogi wyschną.
Trzeba poczekać aż polne drogi wyschną.
Po polach + Pawłowice
Czwartek, 11 marca 2010 | dodano:11.03.2010 Kategoria Ja i mój Cień, Północno-wschodnie okolice WR
Km: | 6.91 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 00:23 | km/h: | 18.03 |
Pr. maks.: | 34.80 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | CIEŃ |
Dziś późno wróciłem z uczelni więc mniejszy dystans.
Zaczyna mnie denerwować korek przy wjeździe na Psie Pole... No chyba że siedzę :] Jeszcze trochę muszę się pomęczyć.
Zakupiłem dziś zapięcie Kryptonite U-Lock Evolution LS Series 4 . Troche za duży dla Ghosta ale jakoś się go zamontuje. Na razie czekamy na przedni bagażnik.
Zaczyna mnie denerwować korek przy wjeździe na Psie Pole... No chyba że siedzę :] Jeszcze trochę muszę się pomęczyć.
Zakupiłem dziś zapięcie Kryptonite U-Lock Evolution LS Series 4 . Troche za duży dla Ghosta ale jakoś się go zamontuje. Na razie czekamy na przedni bagażnik.
Zobaczyć prace na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia
Środa, 10 marca 2010 | dodano:10.03.2010 Kategoria Ja i mój Cień, Północno-wschodnie okolice WR
Km: | 10.84 | Km teren: | 2.50 | Czas: | 00:35 | km/h: | 18.58 |
Pr. maks.: | 36.70 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | CIEŃ |
Postanowiłem wyciągnąć Cienia na dwór. Wszak do przeglądu należy zrobić te minimum 100km. Wbrew obawom nie pobrudził się:) Fajnie się dba o nowe choć wiadomo że ostatecznie skończy jak ALU :]
Kondycji to mi brak... Ghost pięknie sunie po asfalcie (wydając cudny dźwięk), nie jest tutaj taki twardy (jest idealny) ale do jazdy w terenie trzeba będzie przywyknąć. Może gąbka trochę załatwi sprawę.
Na obwodnicy położyli już asfalt... Może ze względu na spory ruch wywrotek. Sądzę że jest to sensowne rozwiązanie i na pewno przyspiesza prace. Za 2 lata wymienią i będzie jak nowy...
Kilka zdjęć:




Temperatura ok 2stopni. W nocy znów ok -10.
I na koniec dla dalszych przechwałek:
Kondycji to mi brak... Ghost pięknie sunie po asfalcie (wydając cudny dźwięk), nie jest tutaj taki twardy (jest idealny) ale do jazdy w terenie trzeba będzie przywyknąć. Może gąbka trochę załatwi sprawę.
Na obwodnicy położyli już asfalt... Może ze względu na spory ruch wywrotek. Sądzę że jest to sensowne rozwiązanie i na pewno przyspiesza prace. Za 2 lata wymienią i będzie jak nowy...
Kilka zdjęć:

Pawłowice. Zakład doświadczalny i pałac© gruntzWR

Nie za ostry?© gruntzWR

Robota wre© gruntzWR

Autostradowa Obwodnica Wrocławia 10.03.10© gruntzWR
Temperatura ok 2stopni. W nocy znów ok -10.
I na koniec dla dalszych przechwałek:

Ghost na AOW w tle Pruszowice© gruntzWR
Na pola + Pawłowice
Środa, 3 marca 2010 | dodano:03.03.2010 Kategoria Północno-wschodnie okolice WR
Km: | 9.15 | Km teren: | 6.00 | Czas: | 00:40 | km/h: | 13.73 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Alu City Star |
Z racji iż wcześniej dziś skończyłem a słońce zachęcało wybrałem się z aparatem i suchym chlebem na pola.
Na pierwszy przystanek obrałem łąki przy Widawie. Widziałem co mnie tam czeka :)

Następnie skierowałem się na ulubiony most. Droga była błotnista a w dodatku zaszło słońce i było mało przyjemnie. Mimo że zima odeszła nadal jest zimno...

Po tym przystanku ruszyłem w kierunku lasku pod Pawłowicami aby podrzucić suchy chleb dzikiej zwierzynie. Gdy zbliżałem się do przejazdu kolejowego usłyszałem sygnał BACZNOŚĆ dobiegający z osiedla.
Szybko wyciągnąłem aparat aby uwiecznić moją dumę...

Długo czekałem na wznowienie ruchu na trasie Wrocław-Trzebnica. Pociągiem już jechałem,nowoczesny i z wieloma miejscami siedzącymi. 0d 13 grudnia jeździ już częściej nawet 9 razy na dobę. Jest to jak dla mnie najlepsze połączanie z Trzebnicą gdzie po drodze można podziwiać pasmo Wzgórz Trzebnickich.
Niestety w chwili zbliżania się pociągu zaczęło sypać:


Wiosna zbliża się wielkimi krokami ale jeszcze straszą mrozami...
Na pierwszy przystanek obrałem łąki przy Widawie. Widziałem co mnie tam czeka :)

Rozlewisko Widawy - Kłokoczyce© gruntzWR

Rozlewisko Widawy i Kanał Kłokoczycki© gruntzWR
Następnie skierowałem się na ulubiony most. Droga była błotnista a w dodatku zaszło słońce i było mało przyjemnie. Mimo że zima odeszła nadal jest zimno...

Widawa z mostu Sołtysowickiego© gruntzWR
Po tym przystanku ruszyłem w kierunku lasku pod Pawłowicami aby podrzucić suchy chleb dzikiej zwierzynie. Gdy zbliżałem się do przejazdu kolejowego usłyszałem sygnał BACZNOŚĆ dobiegający z osiedla.
Szybko wyciągnąłem aparat aby uwiecznić moją dumę...

W oczekiwaniu na szynobus© gruntzWR
Długo czekałem na wznowienie ruchu na trasie Wrocław-Trzebnica. Pociągiem już jechałem,nowoczesny i z wieloma miejscami siedzącymi. 0d 13 grudnia jeździ już częściej nawet 9 razy na dobę. Jest to jak dla mnie najlepsze połączanie z Trzebnicą gdzie po drodze można podziwiać pasmo Wzgórz Trzebnickich.
Niestety w chwili zbliżania się pociągu zaczęło sypać:

Szynobus DLK na trasie do Trzebnicy© gruntzWR

Szynobus DLK wjeżdża pod wiadukt AOW© gruntzWR
Wiosna zbliża się wielkimi krokami ale jeszcze straszą mrozami...
Po polach + Pawłowice
Piątek, 5 lutego 2010 | dodano:05.02.2010 Kategoria Północno-wschodnie okolice WR
Km: | 5.59 | Km teren: | 2.50 | Czas: | 00:23 | km/h: | 14.58 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Alu City Star |
Temperatura ok 0. Ale ciepło z słabym wiatrem.
Wracając z uczelni zatęskniłem za jazdą po mieście wśród aut... Zatęskniłem też za ciepłym marcowym powietrzem, szczególne że słonce dziś nieco podgrzało.
Miałem się wybrać z tej okazji na wycieczkę choć pod Ramiszów ale zanim dojechałem do domu zrezygnowałem (garnitur).
Smutne są przejażdżki bez Barika a poza tym pies zawsze daje poczucie bezpieczeństwa...
Jeden egzamin dziś zaliczony, teraz choroby drobiu trzeba przycisnąć...
Ewentualna premia pozwoli na zakup zabezpieczenia
Wracając z uczelni zatęskniłem za jazdą po mieście wśród aut... Zatęskniłem też za ciepłym marcowym powietrzem, szczególne że słonce dziś nieco podgrzało.
Miałem się wybrać z tej okazji na wycieczkę choć pod Ramiszów ale zanim dojechałem do domu zrezygnowałem (garnitur).
Smutne są przejażdżki bez Barika a poza tym pies zawsze daje poczucie bezpieczeństwa...
Jeden egzamin dziś zaliczony, teraz choroby drobiu trzeba przycisnąć...
Ewentualna premia pozwoli na zakup zabezpieczenia
Pawłowice
Środa, 3 lutego 2010 | dodano:03.02.2010 Kategoria Północno-wschodnie okolice WR
Km: | 3.30 | Km teren: | 1.20 | Czas: | 00:12 | km/h: | 16.50 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Alu City Star |
Taki już mikro standarcik, aby się dotlenić i nie zwariować od nauki.
+ 2 stopnie ale śnieg na drodze nie sprawiał problemów.
+ 2 stopnie ale śnieg na drodze nie sprawiał problemów.
Pawłowice
Czwartek, 28 stycznia 2010 | dodano:28.01.2010 Kategoria Północno-wschodnie okolice WR
Km: | 4.90 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 00:25 | km/h: | 11.76 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Alu City Star |
Rano do pobliskiego sklepu. Ok.2 stopni na plusie więc droga mokra.
Gdyby nie fakt zaczętej sesji oraz tego że dziś była kolęda wybrałbym się gdzieś dalej... Nawet 100km nie wyrobię w tym miesiącu.
Przed 20 postanowiłem jeszcze trochę dokręcić i zrobić zdjęcie Polarowi.
Smutna była przejażdżka samemu... W poniedziałek odszedł mój najwierniejszy przyjaciel. Który nie tylko bronił posesji ale towarzyszył na ultrakrótkich wycieczkach i spacerach.
Kilka zdjęć (uczę się):


A tak wyglądał świat w świetle:

Teraz 00:10 jest 0 stopni. A od południa napadało ok10-15cm śniegu
Gdyby nie fakt zaczętej sesji oraz tego że dziś była kolęda wybrałbym się gdzieś dalej... Nawet 100km nie wyrobię w tym miesiącu.
Przed 20 postanowiłem jeszcze trochę dokręcić i zrobić zdjęcie Polarowi.
Smutna była przejażdżka samemu... W poniedziałek odszedł mój najwierniejszy przyjaciel. Który nie tylko bronił posesji ale towarzyszył na ultrakrótkich wycieczkach i spacerach.
Kilka zdjęć (uczę się):

Droga łącząca Kłokoczyce z Pawłowicami© gruntzWR

Druga strona Polaru© gruntzWR

28.01.2010 godz.20 Pod Pawłowicami© gruntzWR
A tak wyglądał świat w świetle:

Śnieżyca we Wrocławiu 28.01.10© gruntzWR
Teraz 00:10 jest 0 stopni. A od południa napadało ok10-15cm śniegu