- Kategorie bloga:
- (niby)WAKACJE 2011.35
- Augustów - obowiązki.74
- Augustów i okolice -przyjemności.53
- Inności/Ciekawości.55
- Ja i mój Cień.128
- Miss 2000.16
- Północno-wschodnie okolice WR.110
- Powód do DUMY.22
- Trenażer.4
- Uczelnia,Asia,Wrocław.374
- WAKACJE 2009.47
- WAKACJE 2010.49
- Z Joanną.70
- Z przyczepką.11
- Z psem.21
Po polach + Pawłowice
Piątek, 12 marca 2010 | dodano:12.03.2010 Kategoria Ja i mój Cień, Północno-wschodnie okolice WR
Km: | 8.97 | Km teren: | 6.00 | Czas: | 00:40 | km/h: | 13.46 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | CIEŃ |
Pojechałem na poligon gdzie okazało się że przejazdu przez AOW nie ma. A że pobrudziłem tylko rower z zepsutym humorem wróciłem do domu aby wypłukać błoto...
Trzeba poczekać aż polne drogi wyschną.
Trzeba poczekać aż polne drogi wyschną.
Po polach + Pawłowice
Czwartek, 11 marca 2010 | dodano:11.03.2010 Kategoria Ja i mój Cień, Północno-wschodnie okolice WR
Km: | 6.91 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 00:23 | km/h: | 18.03 |
Pr. maks.: | 34.80 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | CIEŃ |
Dziś późno wróciłem z uczelni więc mniejszy dystans.
Zaczyna mnie denerwować korek przy wjeździe na Psie Pole... No chyba że siedzę :] Jeszcze trochę muszę się pomęczyć.
Zakupiłem dziś zapięcie Kryptonite U-Lock Evolution LS Series 4 . Troche za duży dla Ghosta ale jakoś się go zamontuje. Na razie czekamy na przedni bagażnik.
Zaczyna mnie denerwować korek przy wjeździe na Psie Pole... No chyba że siedzę :] Jeszcze trochę muszę się pomęczyć.
Zakupiłem dziś zapięcie Kryptonite U-Lock Evolution LS Series 4 . Troche za duży dla Ghosta ale jakoś się go zamontuje. Na razie czekamy na przedni bagażnik.
Zobaczyć prace na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia
Środa, 10 marca 2010 | dodano:10.03.2010 Kategoria Ja i mój Cień, Północno-wschodnie okolice WR
Km: | 10.84 | Km teren: | 2.50 | Czas: | 00:35 | km/h: | 18.58 |
Pr. maks.: | 36.70 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | CIEŃ |
Postanowiłem wyciągnąć Cienia na dwór. Wszak do przeglądu należy zrobić te minimum 100km. Wbrew obawom nie pobrudził się:) Fajnie się dba o nowe choć wiadomo że ostatecznie skończy jak ALU :]
Kondycji to mi brak... Ghost pięknie sunie po asfalcie (wydając cudny dźwięk), nie jest tutaj taki twardy (jest idealny) ale do jazdy w terenie trzeba będzie przywyknąć. Może gąbka trochę załatwi sprawę.
Na obwodnicy położyli już asfalt... Może ze względu na spory ruch wywrotek. Sądzę że jest to sensowne rozwiązanie i na pewno przyspiesza prace. Za 2 lata wymienią i będzie jak nowy...
Kilka zdjęć:




Temperatura ok 2stopni. W nocy znów ok -10.
I na koniec dla dalszych przechwałek:
Kondycji to mi brak... Ghost pięknie sunie po asfalcie (wydając cudny dźwięk), nie jest tutaj taki twardy (jest idealny) ale do jazdy w terenie trzeba będzie przywyknąć. Może gąbka trochę załatwi sprawę.
Na obwodnicy położyli już asfalt... Może ze względu na spory ruch wywrotek. Sądzę że jest to sensowne rozwiązanie i na pewno przyspiesza prace. Za 2 lata wymienią i będzie jak nowy...
Kilka zdjęć:

Pawłowice. Zakład doświadczalny i pałac© gruntzWR

Nie za ostry?© gruntzWR

Robota wre© gruntzWR

Autostradowa Obwodnica Wrocławia 10.03.10© gruntzWR
Temperatura ok 2stopni. W nocy znów ok -10.
I na koniec dla dalszych przechwałek:

Ghost na AOW w tle Pruszowice© gruntzWR
Na pola + Pawłowice
Środa, 3 marca 2010 | dodano:03.03.2010 Kategoria Północno-wschodnie okolice WR
Km: | 9.15 | Km teren: | 6.00 | Czas: | 00:40 | km/h: | 13.73 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Alu City Star |
Z racji iż wcześniej dziś skończyłem a słońce zachęcało wybrałem się z aparatem i suchym chlebem na pola.
Na pierwszy przystanek obrałem łąki przy Widawie. Widziałem co mnie tam czeka :)

Następnie skierowałem się na ulubiony most. Droga była błotnista a w dodatku zaszło słońce i było mało przyjemnie. Mimo że zima odeszła nadal jest zimno...

Po tym przystanku ruszyłem w kierunku lasku pod Pawłowicami aby podrzucić suchy chleb dzikiej zwierzynie. Gdy zbliżałem się do przejazdu kolejowego usłyszałem sygnał BACZNOŚĆ dobiegający z osiedla.
Szybko wyciągnąłem aparat aby uwiecznić moją dumę...

Długo czekałem na wznowienie ruchu na trasie Wrocław-Trzebnica. Pociągiem już jechałem,nowoczesny i z wieloma miejscami siedzącymi. 0d 13 grudnia jeździ już częściej nawet 9 razy na dobę. Jest to jak dla mnie najlepsze połączanie z Trzebnicą gdzie po drodze można podziwiać pasmo Wzgórz Trzebnickich.
Niestety w chwili zbliżania się pociągu zaczęło sypać:


Wiosna zbliża się wielkimi krokami ale jeszcze straszą mrozami...
Na pierwszy przystanek obrałem łąki przy Widawie. Widziałem co mnie tam czeka :)

Rozlewisko Widawy - Kłokoczyce© gruntzWR

Rozlewisko Widawy i Kanał Kłokoczycki© gruntzWR
Następnie skierowałem się na ulubiony most. Droga była błotnista a w dodatku zaszło słońce i było mało przyjemnie. Mimo że zima odeszła nadal jest zimno...

Widawa z mostu Sołtysowickiego© gruntzWR
Po tym przystanku ruszyłem w kierunku lasku pod Pawłowicami aby podrzucić suchy chleb dzikiej zwierzynie. Gdy zbliżałem się do przejazdu kolejowego usłyszałem sygnał BACZNOŚĆ dobiegający z osiedla.
Szybko wyciągnąłem aparat aby uwiecznić moją dumę...

W oczekiwaniu na szynobus© gruntzWR
Długo czekałem na wznowienie ruchu na trasie Wrocław-Trzebnica. Pociągiem już jechałem,nowoczesny i z wieloma miejscami siedzącymi. 0d 13 grudnia jeździ już częściej nawet 9 razy na dobę. Jest to jak dla mnie najlepsze połączanie z Trzebnicą gdzie po drodze można podziwiać pasmo Wzgórz Trzebnickich.
Niestety w chwili zbliżania się pociągu zaczęło sypać:

Szynobus DLK na trasie do Trzebnicy© gruntzWR

Szynobus DLK wjeżdża pod wiadukt AOW© gruntzWR
Wiosna zbliża się wielkimi krokami ale jeszcze straszą mrozami...
Trenażer po raz 3
Sobota, 27 lutego 2010 | dodano:27.02.2010 Kategoria Trenażer
Km: | 15.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:35 | km/h: | 25.71 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Trenażer |
Dziś było Pięknie więc zamiast na rower Ojciec wyciągnął na ogród. A jest co sprzątać. Trawa przez zimę trochę zmarniała żeby nie powiedzieć zgniła. Rozrzuciłem większe górki. Od wczoraj okolice Kłokoczyc pozbyły się śniegu. Dobra przybrała(znów nachodzi ochota znaleźć jej źródła :)
Wieczorem więc trenażer... Zrozumiałem dlaczego ludzie na bikestats buntują się przeciw wpisywaniu km. Zdążyłem przywyknąć a jazda i doglądanie kabaretów ma jakieś swoje plusy. Do kwietnia zamierzam trochę pomęczyć kolarzówkę na strychu. A Jej km i jakże trudny dla mnie okres chcę sobie utrwalić. Nie zapominając oczywiście że ruch jest ZDROWY ;)
Wieczorem więc trenażer... Zrozumiałem dlaczego ludzie na bikestats buntują się przeciw wpisywaniu km. Zdążyłem przywyknąć a jazda i doglądanie kabaretów ma jakieś swoje plusy. Do kwietnia zamierzam trochę pomęczyć kolarzówkę na strychu. A Jej km i jakże trudny dla mnie okres chcę sobie utrwalić. Nie zapominając oczywiście że ruch jest ZDROWY ;)
Niestety trenażer...
Czwartek, 25 lutego 2010 | dodano:25.02.2010 Kategoria Trenażer
Km: | 13.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:31 | km/h: | 25.16 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Trenażer |
Dziś było pięknie ale dzień jeszcze za krótki.
Zima chyba już naprawdę odpuszcza.
Zima chyba już naprawdę odpuszcza.
Tylko po to aby wpis dodoać...
Środa, 24 lutego 2010 | dodano:24.02.2010 Kategoria Trenażer
Km: | 13.09 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:33 | km/h: | 23.80 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Trenażer |
by się nikt nie martwił że zrezygnowałem z rowerownia a dobrze mi się powodzi.
Za 5 dni marzec, więc zostanie miesiąc męki i wrócimy do gry. Hubert nadal jest zajęty więc alu stoi w garażu.
Luty to czas sesji. Pierwszy raz od długiego czasu miałem ferie. 2 egzaminy pokonałem bezboleśnie z czego byłem naprawdę zadowolony. Czas wywalczony przeznaczyłem na odróbkę spraw z maja i czerwca. Nic nie stanie mi na przeszkodzie aby cieszyć się nowym nabytkiem.
Co do pogody to zima już odpuszcza (od tygodnia) aktualnie jest 4,5 stopnia. Śniegi powoli topnieją a droga do posesji zamienia się w błoto. Jeszcze trochę i będzie naprawdę ciężko dostać się na przystanek. Obawy o powódź zniknęły bo ogólnie śniegu dużo nie było a odpowiednie służby uspokajają. Oczywiście chodniki i ścieżki rowerowe pokryte są warstwą zużytego piachu którego uprzątnięcie zajmie zapewne dwa miesiące. Przez ostatnie dni nieco kropiło,ciągle są chmury a to co wyłania się ze śniegu można nazwać syfem!
Podsumowując: Wszyscy są zaskoczeni zimą trwającą prawie dwa miesiące.
Od wtorku zacząłem nowy semestr (przedostatni). Oczywiście już na wstępie prowadzący zepsuli humory. Strasznie dużo zajęć,wyjazdy a w sesji ponoć 5 egzaminów. Będzie trzeba połączyć wszystko aby wakacje spędzić według ambitnych planów. Nauka,ogród,dom,korzystanie z wiosny i rower. Przydałoby się powtórzyć także język angielski i poznać xhtml.
Chyba wszystko co chciałem zarchiwizować.
Postaram się częściej siadać na trenażer bo tłuszcz spełnił już swoją rolę :D
Za 5 dni marzec, więc zostanie miesiąc męki i wrócimy do gry. Hubert nadal jest zajęty więc alu stoi w garażu.
Luty to czas sesji. Pierwszy raz od długiego czasu miałem ferie. 2 egzaminy pokonałem bezboleśnie z czego byłem naprawdę zadowolony. Czas wywalczony przeznaczyłem na odróbkę spraw z maja i czerwca. Nic nie stanie mi na przeszkodzie aby cieszyć się nowym nabytkiem.
Co do pogody to zima już odpuszcza (od tygodnia) aktualnie jest 4,5 stopnia. Śniegi powoli topnieją a droga do posesji zamienia się w błoto. Jeszcze trochę i będzie naprawdę ciężko dostać się na przystanek. Obawy o powódź zniknęły bo ogólnie śniegu dużo nie było a odpowiednie służby uspokajają. Oczywiście chodniki i ścieżki rowerowe pokryte są warstwą zużytego piachu którego uprzątnięcie zajmie zapewne dwa miesiące. Przez ostatnie dni nieco kropiło,ciągle są chmury a to co wyłania się ze śniegu można nazwać syfem!
Podsumowując: Wszyscy są zaskoczeni zimą trwającą prawie dwa miesiące.
Od wtorku zacząłem nowy semestr (przedostatni). Oczywiście już na wstępie prowadzący zepsuli humory. Strasznie dużo zajęć,wyjazdy a w sesji ponoć 5 egzaminów. Będzie trzeba połączyć wszystko aby wakacje spędzić według ambitnych planów. Nauka,ogród,dom,korzystanie z wiosny i rower. Przydałoby się powtórzyć także język angielski i poznać xhtml.
Chyba wszystko co chciałem zarchiwizować.
Postaram się częściej siadać na trenażer bo tłuszcz spełnił już swoją rolę :D
Po polach + Pawłowice
Piątek, 5 lutego 2010 | dodano:05.02.2010 Kategoria Północno-wschodnie okolice WR
Km: | 5.59 | Km teren: | 2.50 | Czas: | 00:23 | km/h: | 14.58 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Alu City Star |
Temperatura ok 0. Ale ciepło z słabym wiatrem.
Wracając z uczelni zatęskniłem za jazdą po mieście wśród aut... Zatęskniłem też za ciepłym marcowym powietrzem, szczególne że słonce dziś nieco podgrzało.
Miałem się wybrać z tej okazji na wycieczkę choć pod Ramiszów ale zanim dojechałem do domu zrezygnowałem (garnitur).
Smutne są przejażdżki bez Barika a poza tym pies zawsze daje poczucie bezpieczeństwa...
Jeden egzamin dziś zaliczony, teraz choroby drobiu trzeba przycisnąć...
Ewentualna premia pozwoli na zakup zabezpieczenia
Wracając z uczelni zatęskniłem za jazdą po mieście wśród aut... Zatęskniłem też za ciepłym marcowym powietrzem, szczególne że słonce dziś nieco podgrzało.
Miałem się wybrać z tej okazji na wycieczkę choć pod Ramiszów ale zanim dojechałem do domu zrezygnowałem (garnitur).
Smutne są przejażdżki bez Barika a poza tym pies zawsze daje poczucie bezpieczeństwa...
Jeden egzamin dziś zaliczony, teraz choroby drobiu trzeba przycisnąć...
Ewentualna premia pozwoli na zakup zabezpieczenia
Pawłowice
Środa, 3 lutego 2010 | dodano:03.02.2010 Kategoria Północno-wschodnie okolice WR
Km: | 3.30 | Km teren: | 1.20 | Czas: | 00:12 | km/h: | 16.50 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Alu City Star |
Taki już mikro standarcik, aby się dotlenić i nie zwariować od nauki.
+ 2 stopnie ale śnieg na drodze nie sprawiał problemów.
+ 2 stopnie ale śnieg na drodze nie sprawiał problemów.
Pawłowice
Czwartek, 28 stycznia 2010 | dodano:28.01.2010 Kategoria Północno-wschodnie okolice WR
Km: | 4.90 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 00:25 | km/h: | 11.76 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Alu City Star |
Rano do pobliskiego sklepu. Ok.2 stopni na plusie więc droga mokra.
Gdyby nie fakt zaczętej sesji oraz tego że dziś była kolęda wybrałbym się gdzieś dalej... Nawet 100km nie wyrobię w tym miesiącu.
Przed 20 postanowiłem jeszcze trochę dokręcić i zrobić zdjęcie Polarowi.
Smutna była przejażdżka samemu... W poniedziałek odszedł mój najwierniejszy przyjaciel. Który nie tylko bronił posesji ale towarzyszył na ultrakrótkich wycieczkach i spacerach.
Kilka zdjęć (uczę się):


A tak wyglądał świat w świetle:

Teraz 00:10 jest 0 stopni. A od południa napadało ok10-15cm śniegu
Gdyby nie fakt zaczętej sesji oraz tego że dziś była kolęda wybrałbym się gdzieś dalej... Nawet 100km nie wyrobię w tym miesiącu.
Przed 20 postanowiłem jeszcze trochę dokręcić i zrobić zdjęcie Polarowi.
Smutna była przejażdżka samemu... W poniedziałek odszedł mój najwierniejszy przyjaciel. Który nie tylko bronił posesji ale towarzyszył na ultrakrótkich wycieczkach i spacerach.
Kilka zdjęć (uczę się):

Droga łącząca Kłokoczyce z Pawłowicami© gruntzWR

Druga strona Polaru© gruntzWR

28.01.2010 godz.20 Pod Pawłowicami© gruntzWR
A tak wyglądał świat w świetle:

Śnieżyca we Wrocławiu 28.01.10© gruntzWR
Teraz 00:10 jest 0 stopni. A od południa napadało ok10-15cm śniegu